O zwolnieniach w Res-Drobie poinformował Rzeszów News Portal Informacyjny. W wypowiedzi dla portalu syndyk Rzeszowskich Zakładów Drobiarskich Res-Drob Jan Zawada tłumaczy, że był to jedyny sposób na doprowadzenie do wypłacenia pracownikom zaległych pensji.
Zwolnieni pracownicy mają otrzymać pieniądze z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych działającego w Wojewódzkim Urzędzie Pracy w Rzeszowie.
Firmą zarządza obecnie syndyk, który planował utrzymać produkcję, jednak analiza finansów zakładów skłoniła go do podjęcia decyzji o zwolnieniach pracowników. Syndyk nie był bowiem w wstanie z masy upadłościowej zagwarantować pracownikom wypłaty odpraw i zaległych pensji.
Jeszcze kilka lat temu Res-Drob prowadził ubój i przerób ponad 100 tys. sztuk drobiu dziennie. Spora część produkcji trafiała z Rzeszowa na eksport. W ostatnich dniach produkcja zakładów nie przekraczała połowy ich możliwości.