Gwałtowne pożary z południa Europy, w perspektywie kilku dekad przesuną się w kierunku północnym. Wpływ zmiany klimatu będzie bardzo istotny z perspektywy rolnictwa – pisze money.pl.
„Z jednej strony będziemy mieli do czynienia z wydłużeniem okresu wegetacyjnego, co może sprzyjać zarówno samej produkcji, jak również wprowadzaniu nowych upraw. Z drugiej zaś strony wcześniejsze rozpoczęcie okresu wegetacyjnego może narazić rośliny na przymrozki, które mogą się pojawić wczesną, a nawet późną wiosną. Może to zdecydowanie negatywnie wpłynąć na plonowanie” – napisali dr Michał Marosz i dr Małgorzata Kępińska Kasprzak z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w odpowiedzi na pytania portalu.
Zwracają też uwagę na jeszcze jeden aspekt – wzrost zagrożenia występowaniem chorób roślin i szkodników. Wyższe temperatury stworzą dla nich korzystniejsze warunki, by w ciągu jednego sezonu rozwijać więcej pokoleń. Może też sprawić, że na naszym obszarze pojawią się nowe, niespotykane dotąd szkodniki i choroby roślin.
Eksperci money.pl sugerują, że do Polski może przenieść się z Francji uprawa trufli czy winorośli, a na polskich polach będziemy mogli zobaczyć m.in. coraz więcej słoneczników oraz soi.
Polskie rolnictwo nie będzie beneficjentem zmiany klimatu – ostrzega ekspert portalu, a to ze względu na problemy z dostępnością wody, już dziś nękające rolnictwo. Dr Konrad Prandecki z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, w rozmowie z money.pl podkreśla, że zmiany klimatu wpłyną nie tylko na uprawy, ale również hodowlę zwierząt. – Ze wzrostem temperatury pogarsza się dobrostan zwierząt. To zaś podnosi koszty gospodarki zwierzęcej i sprawia, że taka produkcja staje się mniej opłacalna – stwierdza dr Prandecki.