„Wieś się unowocześnia i zapewnia warunki do wygodnego życia.” Tuż przed #DożynkiPrezydenckie 🌾 Prezydent @AndrzejDuda był gościem programu „Tydzień” w #TVP1, by porozmawiać o polskiej wsi i rolnictwie.
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) September 11, 2022
Zapis rozmowy: https://t.co/M79VnxycV0 pic.twitter.com/p21z20XIik
Prezydent Andrzej Duda powiedział w niedzielę w TVP w programie adresowanym do rolników, że „plony są w tym roku naprawdę dobre”. Przyznał jednak, że pomimo bardzo korzystnej sytuacji, „też są ogromne trudności, związane z szybującymi cenami nawozów”.
Jest to związane, przypomniał prezydent, z sytuacją na rynku głównego surowca energetycznego, koniecznego do produkcji nawozów, czyli gazu. – Niedawno mieliśmy sytuację de facto wstrzymania produkcji przez nasze zakłady produkujące nawozy – i przez Azoty, i przez Anwil. Na szczęście ta produkcja jest przywracana. Bo to także są skutki uboczne w postaci problemów z dostawami dwutlenku węgla, który jest potrzebny w ogóle w każdym przetwórstwie rolno–spożywczym, choćby mleczarskim. – podkreślił Andrzej Duda.
− Rząd staje na wysokości zadania, bo dopłaty które rząd przewidział i de facto zrealizował, tzw. dopłaty nawozowe do nawozów mineralnych, których dopłata ruszyła 11 lipca – one rzeczywiście trafiły do rolników w absolutnej większości – dodał prezydent.
Przypomniał, że na dopłaty było zarezerwowanych nawet 3,9 mld zł. Jednak, jak dodał, wystarczyło dla wszystkich, nie trzeba było wprowadzać żadnych ograniczeń. − Minister Henryk Kowalczyk obiecuje, że są i rezerwy nawozów, które będzie można kupić po to, by spokojnie można było poczynić przygotowania do przyszłorocznych zbiorów – podkreślił Duda.
Zaznaczył, że pod tym względem sytuacja jest bardzo trudna. − Ceny nawozów nie będą może horrendalne, jak niektórzy mówili, ale nie należy się spodziewać, że będą one niższe niż były, wręcz przeciwnie, raczej będą one wyższe, bo taką mamy sytuację na rynku energetycznym – powiedział prezydent.