Poszukiwania alternatywnych źródeł energii wciąż trwają. Dwa czynniki – ekologia oraz rosyjska agresja na Ukrainę i wynikająca z niej niechęć do kupowania gazu ziemnego od agresora – nieustannie napędzają kolejne badania, próby i innowacje. Szczególnie ważne paliwa alternatywne wobec gazu ziemnego to biogaz i biometan.
Marcin Kowalczyk, ekspert ds. polityki klimatycznej w WWF Polska i Koalicji Klimatycznej, twierdzi, że dla pełnego wkładu biogazu i biometanu w realizację celów klimatycznych i środowiskowych ich produkcja musi odbywać się w zrównoważony sposób: „Nie powinna zatem pochodzić z upraw energetycznych, ale z odpadów wytwarzanych w gospodarstwach rolnych oraz komunalnych. Musimy uniknąć błędów popełnionych przy produkcji biopaliw. Rozwijany w tym celu rzepak zaczął wypierać inne uprawy w Europie. Zrównoważony biogaz i biometan jako paliwo lokalne mogą stanowić istotne wsparcie oraz środek równoważący energetykę z innych źródeł odnawialnych. Wprawdzie sam biogaz czy biometan są równie emisyjne co ich kopalne odpowiedniki, ale źródłem gazu w tym momencie jest biomasa. Ona wcześniej pochłonęła dwutlenek węgla z atmosfery, więc bilans gazów cieplarnianych pozostaje neutralny” – mówi Kowalczyk.
Mariaż ekologii i ekonomii
Słowa eksperta wyjaśniają nam na czym polega ekologiczna innowacyjność gazowego biopaliwa.
Po pierwsze – produkuje się je z odpadów. Czyli z materiału, który – gdyby nie został wykorzystany do produkcji paliwa – przymnażałby ogólną masę śmieci produkowanych przez ludzkość.
Po drugie – wytwarzanie biogazu z odpadów nie powoduje zabierania dobrych gruntów ornych pod uprawy na rzecz produkcji biogazu.
Wreszcie po trzecie – biomasa wykorzystywana w produkcji wcześniej wchłonęła dwutlenek węgla. Więc choć spalanie biogazu i biometanu nie jest obojętne klimatycznie, to wchłanianie i wytwarzanie dwutlenku węgla bilansują się. Gdy dodać do tego fakt, że rolnik sprzedaje swoje bioodpady do produkcji gazu, a wytworzone w ten sposób paliwo jest tańsze niż sprowadzany np. z Rosji gaz – mamy wspaniały mariaż ekologii i ekonomii.
Wykorzystać potencjał
Należy oczekiwać od obecnie rządzących znaczącego przyspieszenia prac związanych z wspieraniem produkcji biogazu i biometanu. Z wielu powodów Polska pozostaje pod tym względem w tyle za krajami zachodnimi. Jest to absurdalne zważywszy na mocno rolniczy charakter naszego kraju i wynikający z tego biopaliwowy potencjał. (Kto dziś pamięta, że o produkcji biopaliw jako o nowej możliwości zarabiania przez rolników mówił jeszcze w latach 90. XX wieku ówczesny premier Waldemar Pawlak…?).
„Polska, z istniejącym zapotrzebowaniem na gaz ziemny i potencjałem jego wzrostu w kontekście dekarbonizacji transportu, a także dobrze rozwiniętą infrastrukturą przesyłową, mogłaby być obiecującym miejscem do inwestowania w biometan. Mimo tych atutów, wciąż niewielka część ankietowanych wyraża zainteresowanie rozszerzeniem swojego łańcucha produkcji biogazu o biometan. Tylko jedna piąta respondentów wskazuje brak długoterminowej strategii jako główną przeszkodę. Niemal wszystkie główne wyzwania hamujące rozwój biometanu w kraju można by rozwiązać poprzez wprowadzenie spójnej krajowej polityki biogazowej. Taka strategia na rzecz biometanu miałaby za zadanie określić cele i metody przezwyciężenia istniejących przeszkód dla rozwoju tego rynku” – wyjaśnia Bartosz Safiejko, dyrektor Strategy& w Polsce.
Skorzystają nie tylko rolnicy
Klaudia Juga, dyrektorka zarządzająca PIGEOR (Polskiej Izby Gospodarczej Energetyki Odnawialnej i Rozproszonej) mówi: „Polska dysponuje znacznym potencjałem substratowym, zwłaszcza jeśli chodzi o sektor rolno-spożywczy. Trwające przygotowania do wykorzystania tego potencjału, jak również złożenie ponad 100 wniosków o przyłącza dla biogazu do Polskiej Spółki Gazownictwa, stanowi obiecujący sygnał rosnącego zainteresowania tą formą energii. Dziś 17% zapotrzebowania na energię w Polsce pokrywa gaz, co świadczy o istotności poszukiwań alternatywnych źródeł energii, takich jak biometan. Zastąpienie nawet jego części biometanem stanowiłoby krok w kierunku zrównoważonej polityki energetycznej oraz wzmacniania bezpieczeństwa energetycznego kraju”.
Reasumując: produkcja biogazu i biometanu łączy w sobie szalenie ważne aspekty. Daje rolnikom dodatkowe źródło zarobku ze sprzedaży biomasy. Pozwala produkować paliwo o sprzyjającym naturze bilansie węglowym oraz rozwija niezależność energetyczną kraju. Ma to szczególnie znaczenie w czasach wojny hybrydowej. Często oznaczającej zakłócenia w dostawach energii, z tak zwanym „zakręcaniem kurka” włącznie. Rozwój tej branży powinien więc być uznany za strategiczny cel nowoczesnego państwa.
Źródło: agronomist.pl
Zobacz też: https://www.pprol.pl/resort-rolnictwa-chce-ulatwic-inwestycje-w-biogazownie-rolnicze/