Ściągamy coraz więcej żywności z zagranicy. W 2023 roku wartość importu artykułów rolno-spożywczych wyniosła 33,4 mld EUR. Była o 2,9% większa w stosunku do 2022 roku. Jednocześnie w 2023 r. aż 63,4% kierujących gospodarstwami rolnymi zasygnalizowało pogorszenie opłacalności produkcji rolniczej. Nietrudno się domyślić, że w tej sytuacji korzyści odnoszą zagraniczni producenci żywności. Mamy rolnictwo z importu. Eksperci Fundacji Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej przeanalizowali zagrożenia wynikające ze zwiększającego się importu produktów rolno-spożywczych.
Rolnictwo z importu – sytuacja polskiego rolnictwa wobec importu żywności z zagranicy. Możliwe scenariusze po wejściu w życie umowy z Mercosur.
– Dynamiczny wzrost importu produktów spożywczych do Polski jest bezpośrednim efektem integracji z rynkiem unijnym oraz globalizacji handlu. W efekcie konsumenci zyskali dostęp do szerszego asortymentu. Sieci handlowe często wybierają tańsze produkty z zagranicy, co zwiększa konkurencję dla krajowych producentów.
Jednocześnie malejąca liczba gospodarstw rolnych w Polsce wskazuje na głębsze zmiany strukturalne w sektorze rolnym. Proces ten jest wynikiem rosnącej koncentracji produkcji, modernizacji oraz wyzwań ekonomicznych, które sprawiają, że mniejsze gospodarstwa mają trudności z utrzymaniem rentowności, ponieważ muszą konkurować zarówno z większymi gospodarstwami krajowymi, jak i z producentami z zagranicy – mówi Krzysztof Podhajski, Prezes Zarządu Fundacji Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej, organizatora corocznego Europejskiego Forum Rolniczego.
Podsumowując: Rolnictwo z importu – zobacz raport [PDF]