Z ekonomicznego punktu widzenia, przemysł biopaliw ma ogromny potencjał stymulowania wzrostu gospodarczego. Regiony, które mogą pochwalić się bogatymi zasobami rolniczymi, mają wiele do zyskania. O sile i bezpieczeństwie, jakie mogą dawać krajowe zasoby biopaliw i ich zastosowaniu w rolnictwie – mówi Miłosz Motyka, podsekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska.
Alternatywa przyjazna dla środowiska
Biopaliwa są alternatywą dla paliw konwencjonalnych. Ich zastosowanie ma na celu przede wszystkim przeciwdziałanie pogłębiającemu się kryzysowi klimatycznemu. Odgrywają one coraz istotniejszą rolę w sektorze energetycznym, a ich rozwój wspiera zarówno regulacje unijne, jak i te krajowe.
Wprowadzenie biopaliw wynika z potrzeby ograniczenia emisji gazów cieplarnianych, poprawy jakości powietrza. Ale również z wymagań dotyczących wzrostu udziału odnawialnych źródeł energii w całkowitym zużyciu.
Miłosz Motyka: biopaliwa wspierają polskie rolnictwo
W Polsce biopaliwa i sektor biokomponentów może odegrać bardzo dużą rolę, na co zwraca uwagę Miłosz Motyka. To, co jednak ważne – ich zastosowanie jest kluczowe nie tylko dla energii czy samego klimatu, ale również dla sektora rolno-spożywczego.
– Ważne, że mówimy tutaj nie tylko o sektorze elektroenergetycznym, ale chociażby spożywczym. Mówimy tutaj również o dekarbonizacji rolnictwa, która nie musi odbywać się na zasadzie przymusu, ale wykorzystania szans, które dają inne sektory – podkreśla wiceminister.
Polska, która wciąż zależna jest od paliw kopalnych, zmierza w stronę zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii, w tym wspomnianych biopaliw. Mają one zmniejszyć zależność od importowanych surowców energetycznych. Ich produkcja związana z wykorzystaniem biomasy roślinnej, może wspierać rodzimy sektor rolny.
– Polska musi być silna tym, co produkuje. Musi być silna i bezpieczna w oparciu o krajowe zasoby. Tutaj kluczową rolę mogą odegrać właśnie biopaliwa – podkreśla Miłosz Motyka.
Zobacz też: https://www.pprol.pl/?s=Mi%C5%82osz+Motyka