
Czym zajmuje się teraz Rybacka Lokalna Grupa Działania „Jurajska Ryba”?
Aktualnie kończymy naszą działalność z okresu programowania 2014-2020 – skończyły się już pieniądze przyznane w ramach umowy ramowej z Urzędem Marszałkowskim Województwa Śląskiego. Teraz pozostało nam rozliczenie ostatniego roku i ostatnich projektów, a ruszamy z pisaniem nowej strategii na nowy okres programowania 2021-2027.
Co udało wam się zrobić w ramach właśnie kończącej się strategii?
Od 2016 roku, gdy podpisaliśmy umowę ramową z władzami województwa śląskiego, mieliśmy do wykorzystania 2 miliony euro, czyli kwotę średnią jak na obszar dziewięciu gmin. Do naszego Stowarzyszenia należy dziewięć gmin z dwóch województw i z czterech powiatów.
Projekty, które były realizowane za pośrednictwem Stowarzyszenia, możemy podzielić na dwie grupy: prowadzone przez przedsiębiorców i przez samorządy. W przypadku przedsiębiorców kładziony był nacisk na projekty realizowane przez firmy z branży rybackiej – zgodnie z ukierunkowaniem naszego Stowarzyszenia – ale nie tylko. Dofinansowaliśmy m.in. utworzenie trzech miejsc noclegowych czy działalności gospodarczej prowadzonej w zakresie obróbki drewna lub nawet stomatologii.
Natomiast jeżeli chodzi o sektor rybacki, dla trzech największych gospodarstw z terenu działania Stowarzyszenia zostały zakupione ciągniki rolnicze, wykaszarki do wykaszania grobli, natleniacze powietrza, samochód do transportu ryb. W ramach działania związanego z odnawialnymi źródłami energii zamontowane zostały panele fotowoltaiczne w tych trzech gospodarstwach rybackich.
Samorządy dostały pieniądze głownie na infrastrukturę turystyczną i odpoczynkową. Zagospodarowane zostało kilka zbiorników wodnych w naszych gminach, na przykład z Żarkach zostało wybudowane zaplecze sanitarne; w gminie Przyrów wokół zbiornika retencyjnego powstały altany, ławki, mimiplaża i miejsca do grillowana. Podobnie w Lelowie został zagospodarowany teren dookoła zbiornika.
Ponadto, w każdej gminie dofinansowaliśmy różnego rodzaju imprezy – to w ramach działań „miękkich”. Za naszym pośrednictwem powstały też „witacze” i sołeckie tablice informacyjne.
A jakie są plany na kolejną perspektywę finansową?
Od 17 lipca rozpoczynamy konsultacje społeczne w każdej z naszych dziewięciu gmin: odbędą się spotkania z mieszkańcami, z rybakami, z wszystkimi osobami, które chciałaby brać udział w pisaniu naszej strategii, ewentualnie skorzystać z dostępnych środków.
Na tej podstawie przygotujemy jak najlepszą strategię, natomiast na dzień dzisiejszy w Polsce jest trzydzieści sześć lokalnych grup rybackich, a pieniędzy na nowy okres programowania jest znacznie mniej. Ministerstwo zakłada, że z tych trzydziestu sześciu grup pieniądze dostanie siedemnaście. Konkurencja będzie zatem duża.