Propozycje zmian dotyczących wycinki drzew na prywatnych posesjach mają wejść w życie od lipca 2025 roku. Zakładają istotne uproszczenie i przyspieszenie procedur administracyjnych. Najważniejszą zmianą jest wprowadzenie jednolitego, 35-dniowego terminu na wyrażenie sprzeciwu przez organ administracyjny (wójta, burmistrza lub prezydenta miasta) od dnia zgłoszenia zamiaru wycinki drzewa. Jeśli w tym czasie nie zostanie wniesiony sprzeciw, właściciel działki będzie mógł usunąć drzewo na podstawie tzw. milczącej zgody. Czyli bez konieczności czekania na formalną decyzję.
Obecnie procedura wymaga, aby organ przeprowadził oględziny drzewa w ciągu 21 dni. Problemem jest jednak częste niedotrzymywanie terminów przez urzędników. Powoduje to znaczne wydłużenie całej procedury, nawet do kilku miesięcy. Nowelizacja ma na celu zdyscyplinowanie urzędników, ograniczenie przewlekłości postępowań oraz zmniejszenie uciążliwości dla właścicieli posesji.
Jakie zmiany
Ponadto zmiany mają zwiększyć bezpieczeństwo w sytuacjach, gdy drzewo stanowi zagrożenie dla ludzi lub mienia, umożliwiając szybsze usunięcie takiego drzewa. Proponowane zmiany w prawie o wycince drzew na prywatnych posesjach to:
- Wprowadzenie 35-dniowego terminu na sprzeciw organu od zgłoszenia wycinki,
- Milcząca zgoda po upływie tego terminu, jeśli brak sprzeciwu,
- Skrócenie i uproszczenie procedur administracyjnych,
- Zwiększenie bezpieczeństwa w przypadku zagrożeń ze strony drzew,
- Ograniczenie przewlekłości i bezczynności urzędów.
Argumenty ZA
Zmiany te spotkały się z pozytywnym odbiorem wśród właścicieli działek, którzy od dawna oczekiwali na usprawnienie procesu wycinki drzew. Podają argumenty za nowelizacją:
- Uproszczenie i przyspieszenie procedur administracyjnych dotyczących wycinki drzew na prywatnych posesjach, co zmniejsza biurokrację i uciążliwości dla właścicieli działek.
- Możliwość szybszego usunięcia drzew stanowiących zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi i mienia.
- Ułatwienie inwestycji i rozwoju urbanistycznego, co jest ważne dla pozyskania terenów pod budowę nowych osiedli czy obiektów użyteczności publicznej.
- Wprowadzenie milczącej zgody na wycinkę po upływie określonego terminu, co zapobiega przewlekłości postępowań i bezczynności urzędów.
Argumenty PRZECIW
Przeciwnicy nowelizacji uważaną, że liberalizacja prawa grozi masową wycinką drzew. W ruch pójda piły i topory. Podają zagrożenia:
- Ryzyko znacznego uszczuplenia zasobów zieleni, co prowadzi do nieodwracalnych strat dla środowiska, klimatu, krajobrazu i jakości życia przyszłych pokoleń.
- Wycinka drzew przyczynia się do wzrostu zanieczyszczenia powietrza oraz zwiększa ryzyko lokalnych zagrożeń powodziowych, gdyż drzewa pochłaniają wodę opadową i zapobiegają erozji gleby.
- Obawy, że uproszczenie procedur stworzy furtkę dla deweloperów i inwestorów, którzy mogą usuwać zieleń pod inwestycje bez odpowiedniej kontroli.
- Krytyka, że argumenty za wycinką (np. uciążliwość liści, alergie, zacienienie) są często błahe i nie mają merytorycznego uzasadnienia.
- Protesty społeczne wobec liberalizacji przepisów, które mogą prowadzić do nadmiernej wycinki drzew bez odpowiedniej ochrony.
Zobacz też: https://www.pprol.pl/wycinka-lasow-ma-granice-kazdy-moze-zglosic-las-do-ocalenia/
Fot>Canva