Zerowy VAT na żywność, który obejmuje około 2/3 produktów spożywczych, wszedł w życie 1 lutego 2022 r. jako element tzw. tarczy antyinflacyjnej. Zasadniczo miał obowiązywać do końca lipca, jednak – jak ustaliła „Rzeczpospolita”- obniżka zostanie przedłużona najprawdopodobniej o kolejnych sześć miesięcy.
– W obecnych realiach podniesienie cen o 5 proc. przez VAT spowodowałoby istną lawinę podwyżek. Nie można na to pozwolić, ponieważ ceny i tak rosną rekordowo – twierdzi źródło „Rz” zbliżone do rządu.
Według dziennika, przedłużenie obowiązywania zerowego VAT-u pozwoli sklepom uniknąć zamieszania z przeprogramowywaniem kas i zmianami etykiet na półkach, więc od tej strony pomysł oceniany jest pozytywnie. Ostrożniej o sprawie wypowiadają się ekonomiści. Dr hab. Jacek Tomkiewicz, dziekan Kolegium Finansów i Ekonomii Akademii Leona Koźmińskiego zauważa, że zanim decyzja o przedłużeniu zostanie podjęta, „kluczowe powinno być przeprowadzenie poważnych badań, na ile obniżona stawka faktycznie hamuje inflację, a na ile pozwoliła na zwiększenie marż producentów i sprzedawców”.